poniedziałek, 5 lutego 2018

"Czasami człowiek musi- inaczej się udusi..."

Witam Was dzień po powrocie z zimowego urlopu.
Tym razem byliśmy w polskich górach. Było cudownie. Wiosna na przemian z zimą. Wspaniali ludzie i nowe doświadczenia. W tym momencie powinnam zasypać Was zdjęciami z pobytu w malowniczych miejscach.  Nie zrobię jednak tego, bowiem po przyjeździe do domu baaaardzo, ale to bardzo zaczęły mi przeszkadzać nasze krzesła w jadalni. Wszędzie było pełno "okruszków" z kruszącej się Eco skóry.
Stół znajduje się w centrum naszego domu i pomimo, że przed wyjazdem zostawiłam dom wysprzątany (zawsze tak robię, przed wyjazdem na dłuższy czas) to po powrocie zastałam mnóstwo kawałków skóry na podłodze wokół stołu. Nie chciałam inwestować w krzesła, bo zamierzam je zmienić, gdy rozbudujemy jadalnię. Trzeba było coś jednak z nimi zrobić.  Nie miałam specjalnego materiału tapicerskiego- wykorzystałam więc to, co było w domu. Siedziska czterech krzeseł obiłam materiałem, który został mi z zasłonki wykorzystanej w spiżarni, na pozostałe dwa, w ciemniejszym kolorze posłużył mój płaszcz. Szkoda mi go było wyrzucić więc czekał w szafie na swoje 5 minut. Gdybym miała większy rozmiar płaszczu mogłabym odnowić więcej krzeseł, jednak z rozmiaru S udało mi się odnowić tylko 2. Musiałam to zrobić, pomimo że walizki czekają na rozpakowanie. Tak już mam, że gdy coś wymyślę, muszę to zrealizować tu i teraz- inaczej udusi mnie energia potrzebna do wykonania tego zadania. ;-) !!!














Była to szybka i konieczna metamorfoza. Teraz mogę zająć się rozpakowaniem i zrzuceniem zdjęć z wyjazdu. Dopieszczam też post o styczniowych odkryciach. Zapraszam na kolejne wpisy.
Dziękuję, za odwiedziny i miłe wiadomości.
Pozdrawiam Was serdecznie :-D

4 komentarze:

  1. Też mam taki problem tylko, że z kanapą. Pięknie to zrobiłaś. Miło tu u Ciebie. Często zaglądam czekając na kolejny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł z płaszczem- super! Mi udałoby się obić więcej krzeseł, bo noszę rozmiar L. Niestety nie mam takiego płaszcza, ale poszukam w szafie innego materiału- zaraziłaś mnie. Pozdrawiam, Aneta

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli coś wyczarujesz koniecznie podziel się zdjęciem. Pozdrawiam i miłej pracy😀

    OdpowiedzUsuń