Na początku prezentowała się tak:
Przygodę z czyszczeniem rozpoczęłam od odkurzenia mebla. Następnie za pomocą gąbki i środka do prania dywanów czyściłam sofę, a brudną pianę zbierałam ręcznikiem papierowym.
Niestety, po wyschnięciu okazało się, że są zacieki. Przewertowałam więc Internet i znalazłam odkurzacz piorący. Wypożyczenie sprzętu na 24 godziny to koszt 3500 Ft. Cena odkurzacza- 189 900 Ft. Szybka kalkulacja. Na gruntowne porządki raz w roku- nie kupię odkurzacza. Wersja wypożyczenia- rewelacja, tym bardziej, że zajmuje on dużo miejsca, a trzeba przecież go gdzieś schować.
Odkurzacz, którym pracowałam to:
Odkurzacz- petarda. Widząc takie efekty aż chciało się sprzątać.
Dla porównania- wykładzina przed i po praniu:
Narożnik efekt przed i po:
Materace:
Już chyba wszystkie porządki, które można wykonać w mieszkaniu zimą, przy temperaturze poniżej 15 st. zrobiłam. Teraz czekam na ciepłe dni i prace w ogrodzie. Wiosno przybywaj!!!
Wow, jaki efekt! Ja już od jakiegoś czasu odwlekam wiosenne porządki i chyba muszę przestać :)
OdpowiedzUsuńMnie zmotywował zakup sofy. Poza tym z dobrym sprzętem porządki to przyjemność. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńwow, fantastycznie! też kiedyś wypożyczyłam profesjonalny odkurzacz piorący, ale w końcu kupiłam go na własność i używam kilka razy w roku, dzięki czemu na dywanach i meblach nie ma głębokich zabrudzeń :) serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń